Dziecko już w łonie matki ma swoje upodobania. Są rzeczy, które lubi bardziej lub mniej. Co więc powinna robić przyszła rodzicielka, by maleństwu było przyjemnie?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu przyszli rodzice żyli w przekonaniu, że ich nienarodzony jeszcze potomek nic nie czuje. Obecnie jednak wiadomo, że jest zupełnie inaczej. Takie maleństwo ma już swoje upodobania i rzeczy, które lubi. Sprawdzamy, co do nich należy!
Jak wskazują najnowsze badania, już od około 24. tygodnia ciąży dziecko słucha dźwięków, które do niego docierają. Dlatego warto często mówić do swojego maleństwa. Z czasem maluszek uczy się nawet rozróżniać głosy i reaguje, porusza się, słysząc tatę, mamę czy przyszłe rodzeństwo. Niektórzy przyszli rodzice zauważają, że ich dziecko w brzuchu reaguje też na jakiś rodzaj muzyki. Warto puszczać mu przede wszystkim spokojne, harmonijne brzmienia, np. Mozarta czy Vivaldiego. Łagodna muzyka korzystnie wpływa na rozwój intelektualny nienarodzonego jeszcze maluszka. Jednakże pewne jest, że nic nie działa na niego bardziej uspokajająco niż bicie serca mamy. Dlatego po porodzie maleństwo tak chętnie się do niej przytula.
Maleństwo lubi delikatne głaskanie brzucha. A najlepiej jeśli jest połączone z czułym głosem mamy. Dzięki takim gestom maluch czuje się bezpiecznie. To też korzystnie wpływa na wytwarzającą się więź między mamą a jej potomkiem. Jak wskazują niektóre badania, dzięki tej czynności później łatwiej jest też nawiązywać relacje z innymi ludźmi.
Dziecko w łonie matki wyczuwa jej nastroje. Dlatego warto zadbać o to, by jak najwięcej się śmiała. Poza tym podczas śmiechu maluszek podskakuje w brzuchu, co może przypominać coś w rodzaju podskoków na trampolinie. I z pewnością taka zabawa będzie mu się podobała. Gdy mamy dobry nastrój, nasz organizm wydziela hormony szczęścia, czyli endorfiny, które także udzielają się nienarodzonemu jeszcze dziecku. Dlatego w okresie ciąży warto szczególnie zadbać o swoje samopoczucie, starać się unikać silnego stresu. Jeśli przyszła mama ma bardzo nerwową pracę, wówczas dobrze, by pomyślała o pójściu na zwolnienie. To może bowiem niekorzystnie wpłynąć na jej nienarodzone dziecko. A przecież ich zdrowie jest najważniejsze!
Przyszłe mamy zapewne mogą zauważyć, że w trakcie spacerów czy codziennej aktywności ich maleństwo często jest spokojne i można podejrzewać, że śpi. Nic dziwnego, gdy mama chodzi, to jej potomek w brzuchu się kołysze, więc chętniej zasypia. Z kolei, gdy tylko się położy, można zauważyć, że dziecko nagle ożywia się, zaczyna się ruszać i kopać.
Szczęśliwa i rozluźniona mama to bez wątpienia szczęśliwe i rozluźnione dziecko w jej brzuchu. Dlatego w okresie ciąży przyszła rodzicielka powinna zadbać o to, by wykonywać jak najwięcej czynności, które ją relaksują. Mogą to być czytanie, medytacja, kąpiel – cokolwiek. Spokój i dobry nastrój zapewniają maluszkowi zdrowy i harmonijny rozwój, dlatego warto o to zadbać.
Zdjęcie główne: Suhyeon Choi/unsplash.com